~ Złocista gwiazdka
~
Złocista gwiazdka
nad szopą lśni
W ramionach Matki
Dziecina śpi.
Dogasa cicho dzień,
a czarnej nocy cień
W swój płaszcz ponury
otula świat.
Dogasa cicho dzień,
a czarnej nocy cień
W swój płaszcz ponury
otula świat.
Smutne być muszą
Dziecięcia sny
Bo z ócz Mu płyną
gorące łzy .
Usteczka dziwnie drżą
jak gdyby przyszłość Swą
We śnie proroczym
widziało już.
Usteczka dziwnie drżą
jak gdyby przyszłość Swą
We śnie proroczym
widziało już.
A Matka widząc
płynącą łzę
W ramiona tuli
maleństwo Swe.
Dziecino nie płacz, nie,
podzielę bóle Twe
Pod krzyżem kiedyś
ja stanę Twym.
Dziecino nie płacz, nie,
podzielę bóle Twe
Pod krzyżem kiedyś
ja stanę Twym.

|