~ W ubogiej stajeneczce ~
W ubogiej stajeneczce
narodził się Bóg.
Na sianku złożony,
choć pałace mieć mógł.
A gwiazdki spoglądają
na szopkę, gdzie On,
Mały Jezus, nasz zbawca,
w barłóg wtulił swą skroń.
Nie kwili, przebudzony
głosem zwierząt, lecz rad
Okiem boskiej miłości
spogląda na świat.
O, jakże kocham Ciebie
i pragnę byś Ty
Pomagał mi witać
czekające mnie dni.
Bądź przy mnie Panie Jezu,
proszę i modlę się,
Abyś zawsze był ze mną,
wszystkie noce i dnie;
Błogosław dziatkom Twoim,
w opiece Swej miej,
Do Ojca Swego, Stwórcy
prowadzić nas chciej.
W ubogiej stajeneczce
narodził się Bóg.
Na sianku złożony,
choć pałace mieć mógł.
A gwiazdki spoglądają
na szopkę, gdzie On,
Mały Jezus, nasz zbawca,
w barłóg wtulił swą skroń.

|